wtorek, 30 kwietnia 2013

Armata i ozdoba :)




             Ostatnio dużo kręciłam rurek i wyplatałam 
A także trzeba było pomalować :) trochę zajęło mi suszenie :)  
Oto efekty mojej pracy armata oraz opakowanie na trunki 










   Ale nie była bym sobą jak bym nie dodała słodkości do swoich prac :)
I tak moją armatę wypełniłam pralinkami raffaello :)
Z racji tego że Dzień Mamy już nie długo pomyślałam, że mógłby być to super prezent z tej okazji.






               Dziękuję Wszystkim odwiedzającym za miłe komentarze :)

                                       Pozdrawiam gorąco i miłego dnia życzę :)

10 komentarzy:

  1. No ja byłabym chętna na takie słodkości w takim opakowaniu;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, te słodkości mnie tu ściągają hehe. Tak serio to prace super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna armata. Koszyczek na butelkę podoba mi się, zwłaszcza z różyczkami. Super by było jakby armata wystrzeliwała rafaello prosto do buzi, bo ja je uwielbiam :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne prace! Sama nie wiem co bardziej mi się podoba, cudne obydwie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna i pomysł super.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oba opakowania śliczne,a rafaelkiem mogę się poczęstować,z tak pięknej oprawy:)

    OdpowiedzUsuń