No i udało się trochę odpocząć :)
Dzisiaj piękna pogoda to wykorzystaliśmy ten czas na spacer po naszych pięknych okolicach :)
Po tych ostatnich deszczach widać jak przyroda budzi się do życia :)
Uwielbiam tą świeżość budzącej się przyrody do życia :)
Piękny śpiew ptaków bardzo mnie to relaksuje i motywuje do dalszego działania...
I synuś trochę się zmęczył :)
Ale co się dziwić troszkę trasy pokonaliśmy :)
Spacer był naprawdę udany :)
Witam nowe obserwatorki :)
I dziękuję za wszystkie komentarze pod moim poprzednim postem :)
Życzę udanego wieczorku :)
No to super ;), że spacer udał się. "Słodki" jest Twój synuś.
OdpowiedzUsuńPiękny spacer. Przyroda żyje już cała parą.
OdpowiedzUsuńDokładnie uwielbiam ten czas :)
UsuńTeż tak mam - uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia:)
Takie wspólne chwile są bezcenne. Śliczny chłopczyk. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDokładnie też jestem tego zdania mam nadzieję że zaowocuje to w przyszłości :)
UsuńA tak na marginesie mam jeszcze dwójkę starszych :)
Takie piesze wycieczki to super sprawa:)
OdpowiedzUsuńWitaj !!!
OdpowiedzUsuńJa tylko patrzę i zazdraszczam, chciałoby się tam być!!!! Pozdrawiam cieplutko, Magnolia57
Dziękuję dziękuję :)
UsuńDziękuje Edytko za wyróżnienie. Dopiero teraz zaglądałam na swojego bloga. Cały tydzień spędziłam poza domem.
OdpowiedzUsuń