Witam wszystkich bardzo serdecznie :)
I dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem :)
Dzisiaj siostrzenica męża ma 18 - ste urodziny :)
Z racji tego chciałam jej podarować prezent jakiego jeszcze nie robiłam :)
Uwielbia słodycze więc obowiązkowo musiało to być coś z cukierków :)
A jak wiadomo ja uwielbiam robić słodkie bukiety :)
To powstał taki oto słodki smoczuś :)
Moja córusia też chętnie by się do niego dobrała :)
Życzę miłego wieczorku i spokojnej nocki :)
Jutro kolejny smoczuś a z czego niech to będzie niespodzianka do jutra :)
Na pewno nie cukierków :)))
Dobranoc!!!
Świetny!
OdpowiedzUsuńJa też chcę taki-proszszszę
OdpowiedzUsuńEdytko takiego słodziaka to i ja nie odmówię ,chociaż zawsze byłam przeciwniczką smoczków u dzieci ,pięknie wyszedł i na jak długo wystarczy .A może i nie?Któż to wie jaki dzieciak się do niego dorwie:)Miłej i spokojnej nocki:)
OdpowiedzUsuńŚwietny smok;)Sama bym się do niego dorwała;)
OdpowiedzUsuńOooo galaretki! moje ulubione, szkoda że to tylko zdjęcie bo bym go "wchłonęła".
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, przy najbliższej okazji GO podkradnę:)) pozdrawiam cieplutko